Przemowa Chorążego Światła nt. niedawnych wydarzeń

Przemowa została wygłoszona podczas dzisiejszego zgromadzenia erbeistów w geldberdzkim Domu Zgromadzeń. Transmisje telewizyjne i radiowe odbywały się w wielu zakątkach Mikroświata.

Umiłowani wierni!
Ludy i narody Mikroświata, pozostałe przy świętej erbeickiej wierze, jak i te od tej wiary się odwracające!

W ostatnich dniach doszło do fali wystąpień x. prof. dr hab. net. Guliano Giuseppe Montiniego w Republice Suderlandu przeciwko rotryjskiemu duchowieństwu. Nie nam oceniać, czy to, co głosi on na temat Rotrii jest prawdą, czy nie, jednak zauważmy, jak zareagowali Rotryjczycy na te zajścia. Otóż zareagowali groźbą w Suderlandczyków wymierzoną, zareagowali agresję, zareagowali rzuceniem na wiatr jadowitej bulli, zareagowali zakazem jakichkolwiek kontaktów z Montinim wyznawcom rotryzmu danym. Czy nie postępują oni wbrew własnej wierze? My nie uznajemy Biblii jako źródła wiary, lecz oni uznają, więc powinni zgodnie z nią postępować. A oto, co na jej kartach wyczytać możemy:

1 Nie sądźcie, abyście nie byli sądzeni. 2 Bo takim sądem, jakim sądzicie, i was osądzą; i taką miarą, jaką wy mierzycie, wam odmierzą. 3 Czemu to widzisz drzazgę w oku swego brata, a belki we własnym oku nie dostrzegasz? 4 Albo jak możesz mówić swemu bratu: Pozwól, że usunę drzazgę z twego oka, gdy belka w twoim oku? 5 Obłudniku, wyrzuć najpierw belkę ze swego oka, a wtedy przejrzysz, ażeby usunąć drzazgę z oka twego brata.

Czy nie postępują zatem oni wbrew własnej wierze, jakże przepełnionej antropocentryzmem, a Bogów zupełnie odrzucającej? Ziemia się pod Rotryjczykami zatrzęsła, niezgoda w ich szeregi się dostała. Zło, jakiego są wyznawcami, traci swe fundamenty w obliczu znaku od Bogów, jakim jest wejście klina w rotryjskie hordy. Czy jakoby rotryjska wiara była wiarą prawdziwą, to doświadczałaby takiej chwiejności, jakiej doświadczał świat u schyłku epoki pierwszej, kiedy to jeden z Bogów przeciwko ustanowionemu przez Erbesa porządkowi się zbuntował?

Rotryści uważają, iż istnieje jeden Bóg. Dlaczego? Otóż dlatego, że odwrócili się od tych wiernych Istocie Najwyższej, przestali ich widzieć. W polu widzenia został im tylko jeden bóg – bóg zła, śmierci i mroku, który zbuntował się przeciwko erbeickiemu porządkowi świata. Ten bóg, którego oni sami nazywają Szatanem. Wyznawcy zła! Wrogowie nowego eonu!

Przeto wzywam do Was, umiłowani wierni erbeizmu. Przeciwstawcie się siłom ciemności! Rozgłaszajcie prawdziwą wiarę po Pollinie całym, aby wszystkie ludy poznały prawdę o Erbesie i Tych, którzy stali się Bogami. Takoż i wzywam Was, Rotryjczycy! Nawróćcie się na erbeizm, póki jeszcze powtórne zstąpienie Erbesa na Pollin nie nastąpiło, a nowa epoka, której byliście wrogami, jeszcze nie nadeszła. Jednak ona jest już blisko! Wkrótce nastąpi Odrodzenie! Rozłamy w szeregach rotryjskich wyznawców złego boga są tego świadectwem, są znakiem, jaki Bogowie przesyłają ludzkości.

Niechaj Oni wam błogosławią!

(-) Casimir Johannes Maximiliaan Oranje-Nassau
Chorąży Światła

Dodaj komentarz